Kowal: Trzeba było pozwolić, żeby Rosja się rozpadła

Paweł Kowal, poseł Koalicji Obywatelskiej, były wiceminister spraw zagranicznych: Moskwa Putina ma nas za wroga tak czy owak. Za złe relacje z Polską przez całe dekady odpowiedzialność ponosi Kreml, a nie Polacy. Do wielu polityków dalej na Zachodzie docierało to znacznie wolniej niż do polskich elit politycznych.

Publikacja: 29.04.2022 17:00

Paweł Kowal

Paweł Kowal

Foto: FotoNews / Forum, MACIEJ GOCLON

Dlaczego właściwie wybuchła wojna rosyjsko-ukraińska?

Ponieważ po rozpadzie Związku Radzieckiego, w 1991 roku, nie wybito Rosji imperialnych kłów. Należało pozwolić na to, żeby Federacja Rosyjska się rozpadła, a może nawet trochę dopomóc, by powstało jakieś państwo w azjatyckiej części Rosji, np. przy wsparciu Amerykanów. Takie pomysły wtedy się pojawiały. A na pewno w 1994 roku nie należało pomagać Rosji w utrzymaniu Czeczenii w ramach Federacji, tylko pozwolić, żeby Czeczenia się oderwała do Moskwy.

Pozostało 99% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Taka debata o aborcji nie jest ok
Plus Minus
„Dziennik wyjścia”: Rzeczywistość i nierzeczywistość
Plus Minus
Europejskie wybory kota w worku
Plus Minus
Waleczny skorpion
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa”, Jacek Kopciński, opowiada o „Diunie”, „Odysei” i Coetzeem