Łukasz Guza: Niepewność, zmora prawa

Niestabilne politycznie i gospodarczo czasy odciskają swoje piętno na tworzonych przepisach.

Publikacja: 08.05.2024 04:30

Łukasz Guza: Niepewność, zmora prawa

Foto: Adobe Stock

Dwadzieścia lat temu, gdy Polska wstępowała do Unii Europejskiej, dominującym uczuciem był entuzjazm. Być może przemawia przeze mnie smuga cienia, a dosadniej ujmując, dziaderstwo, ale życie chyba było wówczas prostsze. Cel do osiągnięcia był całkowicie jasny – dla własnego bezpieczeństwa i rozwoju należało integrować się z Zachodem, zasypać różnice cywilizacyjne i gospodarcze, uczyć się, pracować, zarabiać, zakładać biznesy, korzystać ze swobody przepływu osób, kapitału, usług.

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Kubeł zimnej wody
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: A takim był dobrym sędzią…
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Moda na retro
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Sędziowie z klapkami na oczach
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Nie da się oszukać kasy samoobsługowej