Komisja Europejska zaprezentowała długo oczekiwany dokument Net-Zero Industry Act, mający wesprzeć rozwój ekologicznego przemysłu w Europie. Jak podkreśliła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, Unia Europejska potrzebuje odpowiednich regulacji, aby przyspieszyć przejście na czystą energię.
Europejska odpowiedź na amerykańskie wsparcie dla zielonego przemysłu
To kluczowy element nowej strategii przemysłowej w ramach Europejskiego Zielonego Ładu oraz odpowiedź na amerykańską ustawę Inflation Reduction Act. Prezydent Joe Biden podpisał ją w sierpniu ubiegłego roku, deklarując, że jest to „najbardziej agresywne w historii działanie w sprawie kryzysu klimatycznego”. Inflation Reduction Act zakłada wydatki w wysokości ok. 370 mln dolarów w ciągu 10 lat na inwestycje m.in. w energię odnawialną, termomodernizację domów, zakup samochodów elektrycznych produkowanych w kraju oraz redukcję emisji metanu. Jak szacuje Biały Dom, nowe prawo ma umożliwić redukcję emisji gazów cieplarnianych o 40 proc. do 2030 roku w stosunku do poziomu z 2005 roku.
Według Komisji Europejskiej, Net-Zero Industry Act ma stworzyć jak najlepsze warunki dla rozwoju sektorów, mających kluczowe znaczenie dla osiągnięcia unijnego celu klimatycznego, czyli neutralności klimatycznej do 2050 roku. Nowa regulacja powinna wesprzeć rozwój technologii kluczowych dla transformacji energetycznej, czyli m.in. odnawialne źródła energii oraz wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla. Do 2030 roku roczne zdolności zatłaczania CO2 mają sięgnąć 50 Mt w strategicznych miejscach jego składowania na terenie Unii Europejskiej.
Czytaj więcej
Kończący się właśnie zimowy sezon wypoczynkowy zapalił w wielu kurortach zimowych na świecie czerwone światła. Wyjątkowo ciepła zima mogła poirytować Władimira Putina, ale górską turystykę wystawia na ciężką próbę: zwłaszcza, że brak śniegu może się stać regułą, a nie wyjątkiem od niej.
Energia jądrowa uwzględniona, ale nie uznana za kluczową
W dokumencie wspomniano również o energii jądrowej i zrównoważonych technologiach paliw alternatywnych, nie uznano ich jednak za „strategiczne technologie zeroemisyjne”. Oznacza to, że w ramach ich produkcji nie będzie możliwe skorzystanie z łatwiejszego dostępu do finansowania oraz szybszego wydawania pozwoleń. Tekst dokumentu jest jednak dość niejednoznaczny, gdyż zawiera definicję technologii zeroemisyjnych, która obejmuje „zaawansowane technologie wytwarzania energii z procesów jądrowych przy minimalnych stratach z cyklu paliwowego” oraz „małe reaktory modułowe”.