Tag:

praworządność

Prof. Marek Safjan: Prawo jest jak kostka Rubika

Nie ma co czekać, trzeba wziąć się do roboty i przygotować wszystko to, co można już dzisiaj zaproponować społeczeństwu – mówi prof. Marek Safjan, przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego, były sędzia TSUE.

Gwiazdowski: Sejm z Senatem przywrócili praworządność. Obrońcy praworządności protestują

Komisja Wenecka, która włożyła wcześniej kij w szprychy rowerkowi, na którym pedałowali rewolucjoniści z PiS, teraz zrobiła to samo rewolucjonistom z PO.

Pietryga: Przełom w KRS na wyciągnięcie ręki. Czy Tusk pozwoli na sukces Bodnarowi?

Od losu jednej senackiej poprawki może zależeć reforma Krajowej Rady Sądownictwa, a nawet przyszłość blisko 3 tysięcy tzw. neosędziów

Tomasz Pietryga: Polityczna gra z sądami ważniejsza od reform

Rząd znalazł się w komfortowej sytuacji w kwestii przywracania praworządności. Presji Brukseli raczej nie będzie, a opóźnienia pójdą na konto prezydenta.

Jarosław Gwizdak: Patrzymy na was, pilnujemy

W niektórych krajach Europy, w tym u naszych południowych sąsiadów, sędziów obserwuje się na skalę nieznaną i niestosowaną jeszcze w Polsce.

Łukasz Guza: Niepewność, zmora prawa

Niestabilne politycznie i gospodarczo czasy odciskają swoje piętno na tworzonych przepisach.

Jan Zielonka: W sprawie migracji liberałowie i chadecy w UE mówią głosem populistów

Oświadczenie Donalda Tuska, że prawo międzynarodowe w dziedzinie pushbacków nie przystaje do rzeczywistości, jest kuriozalne.

Ochrona frankowiczów testem dobrej wiary i praworządności

Obowiązki nałożone dyrektywą 93/13 sprowadzają się najpierw do zbadania, czy doszło do nieuczciwości jako naruszenia równowagi praw i obowiązków umownych, a następnie przywrócenia tej równowagi w umowie między przedsiębiorcą a konsumentem.

Paweł Juszczyszyn: Warto było czekać na normalność

Sędziowie przestali się bać. Robią swoje. I do tego zostali powołani – mówi Paweł Juszczyszyn, sędzia Sądu Rejonowego w Olsztynie.

Marek Domagalski: Tracimy czas pod pręgierzem praworządności

Połowę z dwudziestu lat członkostwa w Unii Polska zmarnowała na spory o praworządność, bez istotnego efektu i widoków na ich zakończenie.