Co dokładnie prokuratura zarzuca zatrzymanym ws. Funduszu Sprawiedliwości

Prokuratura Krajowa informuje, co dokładnie zarzucają śledczy pięciu osobom zatrzymanym w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.

Publikacja: 28.03.2024 10:28

Ministerstwo Sprawiedliwości

Ministerstwo Sprawiedliwości

Foto: Fotorzepa / Andrzej Bogacz

Jak informuje rzecznik prasowy PK prok. Przemysław Nowak, wśród zatrzymanych we wtorek i środę osób jest czterech byłych lub obecnych urzędników  Ministerstwa Sprawiedliwości, w tym była dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości Urszula D. oraz dwóch członków komisji konkursowej. Zarzuty przedstawiono również Michałowi O., prezesowi fundacji Profeto, która była beneficjentem funduszu.

 - Osobom tym przedstawiono zarzuty o to, że działając wspólnie i w porozumieniu doprowadzili do udzielenia wsparcia finansowego fundacji Profeto, pomimo tego, że fundacja ta nie spełniała warunków formalnych i merytorycznych do uzyskania dotacji  - informował wczoraj na konferencji prasowej prok. Nowak.

Dodał, że chodziło m.in. o poświadczanie nieprawdy w dokumentacji co do spełniania wymogów formalnych oraz  zawyżanie punktacji w zakresie realizacji wymagań i warunków merytorycznych potrzebnych do otrzymania dotacji.

Dziś  Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie ma rozpatrzyć wnioski o zastosowanie  tymczasowego aresztowania wobec Urszuli D., Karoliny K. (zastępcy dyrektora Departamentu Funduszu Sprawiedliwości) oraz Michała O. 

Czytaj więcej

Siedem osób z zarzutami, trzy wnioski o areszt. Co znaleziono w domu Ziobry?

Co mówią paragrafy

Jak podaje komunikat rzecznika PK, czyny podejrzanych kwalifikowane są z art. 231 § 1 i 2 kk (nadużycie władzy przez funkcjonariusza publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej) w zbiegu z art. 271 § 1 i 3 kk (poświadczenie nieprawdy co do okoliczności mającej znaczenie prawne w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej) w zbiegu z art. 296 § 3 kk (szkoda majątkowa w wielkich rozmiarach) w związku z art. 11 § 2 kk ("Jeżeli czyn wyczerpuje znamiona określone w dwóch albo więcej przepisach ustawy karnej, sąd skazuje za jedno przestępstwo na podstawie wszystkich zbiegających się przepisów").

W przypadku Michała O. zarzut obejmuje czyn z art. 21 § 2 kk. Przepis ten stanowi: „Jeżeli okoliczność osobista dotycząca sprawcy, wpływająca chociażby tylko na wyższą karalność, stanowi znamię czynu zabronionego, współdziałający podlega odpowiedzialności karnej przewidzianej za ten czyn zabroniony, gdy o tej okoliczności wiedział, chociażby go nie dotyczyła”.

Ponadto Karolinie K., zastępcy Dyrektora Departamentu Funduszu Sprawiedliwości w MS, przedstawiono zarzut bezprawnej pomocy udzielonej przedstawicielowi innej fundacji w procedurze uzyskania dotacji, co skutkowało wyrządzeniem szkody w kwocie ponad 2,6 mln zł. Czyn ten kwalifikowany jest z art. 231 § 1 i 2 kk w zb. z art. 296 § 3 kk w zw. z art. 11 § 2 kk.

Czyny zarzucane podejrzanym zagrożone są karą pozbawienia wolności do 10 lat — informuje prok. Nowak.

Czytaj więcej

Afera Funduszu Sprawiedliwości. Są zarzuty dla księdza Michała O.

Urzędnicy i ksiądz nie przyznali się do zarzutów

W komunikacie opublikowanym na stronie PK prok. Nowak informuje, że zatrzymani urzędnicy byli w pełni świadomi, że fundacja nie spełnia wymaganych warunków, a także podejmowali działania wspólnie i w porozumieniu z wnioskodawcą. To miało skutkować wyrządzeniem szkody w łącznej kwocie ponad 66 mln zł (to suma rzeczywiście wypłacona fundacji ks. Michała O., wypłata pozostałej części przyznanej kwoty blisko 100 mln zł została wstrzymana przez nowe kierownictwo resortu sprawiedliwości).

Według Nowaka, podejrzani nie przyznali się do stawianych im zarzutów. Jedynie Michał M. (członek komisji konkursowej) złożył wyjaśnienia, które częściowo korespondują z pozostałym materiałem dowodowym. Pozostali podejrzani skorzystali z prawa do odmowy składania wyjaśnień. 

Jak informuje rzecznik prasowy PK prok. Przemysław Nowak, wśród zatrzymanych we wtorek i środę osób jest czterech byłych lub obecnych urzędników  Ministerstwa Sprawiedliwości, w tym była dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości Urszula D. oraz dwóch członków komisji konkursowej. Zarzuty przedstawiono również Michałowi O., prezesowi fundacji Profeto, która była beneficjentem funduszu.

 - Osobom tym przedstawiono zarzuty o to, że działając wspólnie i w porozumieniu doprowadzili do udzielenia wsparcia finansowego fundacji Profeto, pomimo tego, że fundacja ta nie spełniała warunków formalnych i merytorycznych do uzyskania dotacji  - informował wczoraj na konferencji prasowej prok. Nowak.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP