Jest decyzja SN. Bez kary za Matkę Boską z tęczową aureolą.

Trzy aktywistki, oskarżone o rozklejanie wokół płockiego kościoła nalepek z Matką Boską Częstochowską z tęczową aureolą i obrazę uczuć religijnych, są ostateczne niewinne.

Publikacja: 28.03.2024 14:43

Jest decyzja SN. Bez kary za Matkę Boską z tęczową aureolą.

Foto: PAP/Radek Pietruszka

To konsekwencja decyzji Sądu Najwyższego, który oddalił w czwartek jako oczywiście bezzasadne kasacje w tej sprawie Kai Godek i płockiego księdza.

Uzasadniając to orzeczenie sędzia Dariusz Kala stwierdził, że zarzuty kasacyjne zostały sformułowane nieprawidłowo. - W gruncie rzeczy autorzy kasacji pragnęli przemycić do postępowania kasacyjnego model kontroli apelacyjnej. Nie możemy się na to zgodzić – podkreślił sędzia.

Sąd zaznaczył też, że zarzuty kasacji dotyczyły sfery ustaleń faktycznych, których nie można podnosić w postępowaniu kasacyjnym.

Sprawa dotyczy rozklejenia wydruków przedstawiających przerobiony obraz Matki Bożej Częstochowskiej z widoczną aureolą w kolorach tęczy. O to też zostały oskarżone trzy kobiety. Odnosząc się do tych zarzutów aktywistki argumentowały, że ich działania były odpowiedzią na umieszczoną w płockim kościele instalację, która miała określać LGBT i „gender” jako dla chrześcijan.

Tęczowa aureola nie obraża — sąd zdecydował

Chodzi instalację przedstawiającą Grób Pański, która w 2019 r. została postawiona w kościele św. Dominika w Płocku. Ściany grobu zostały zbudowane z tekturowych pudełek symbolizujących różne grzechy. Wypisano na nim m.in hasła: egoizm, nienawiść, zdrada agresja pycha, LGBT, gender, kłamstwo, zboczenia, egoizm, pogarda.

Zareagowały na to trzy aktywistki: Elżbieta Podleśna, Joanna Gzyra-Iskandar i Anna Prus. W nocy z 26 na 27 kwietnia 2019 r. wokół kościoła rozwiesiły sporne plakaty i naklejki. Umieściły je m.in. na wiatach, śmietnikach, słupach, przenośnych toaletach.

Czytaj więcej

Jest wyrok ws. tęczowej Matki Boskiej

W marcu 2021 r. Sąd Rejonowy w Płocku uniewinnił kobiety uznając, że ich zachowanie nie wypełniło znamion zarzucanego im czynu. Według sądu czyny kobiet były motywowane obroną i wsparciem osób LGBT, a tęcza nie wyraża pogardy i obrazy.

Tęczowa aureola. Prokuratura wycofała swoją kasację

Wyrok uniewinniający utrzymał w styczniu 2022 r. płocki sąd okręgowy. Podkreślił przy tym, że zachowanie kobiet było reakcją na treści przedstawione w kościele w Płocku, a nie intencjonalną obrazą uczuć religijnych.

Z tym nie zgodziła się prokuratura oraz oskarżyciele posiłkowi Kaja Godek i ksiądz z płockiego kościoła. Wnieśli oni do SN kasacje, w których domagali się uchylenia orzeczenia i ponownego rozpoznania sprawy. W ostatnich dniach płocka prokuratura wycofała jednak swoją kasację.

Sąd Najwyższy ostatecznie oddalił w czwartek pozostałe kasacje jako oczywiście bezzasadne.

Z rozczarowaniem decyzję SN przyjęła Kaja Godek. - Jako katolicy jesteśmy w Polsce prześladowani i dzisiejsza decyzja sądu pokazuje to w sposób bardzo wyraźny. Prawo działa źle, a życzliwość sądów powszechnych dla środowiska homoaktywistów jest, aż nadto widoczne. W Wielki Czwartek 2024 państwo polskie ukrzyżowało Matkę Bożą – stwierdziła Godek.

Z kolei jedna z uniewinnionych Elżbieta Podleśna pozytywnie odebrała orzeczenie SN. – Jestem zadowolona, że pięcioletnia pielgrzymka po sądach jest już zakończona. (…) Tęcza nie obraża – podkreśliła.

Sygnatura akt: V KK 430/22

To konsekwencja decyzji Sądu Najwyższego, który oddalił w czwartek jako oczywiście bezzasadne kasacje w tej sprawie Kai Godek i płockiego księdza.

Uzasadniając to orzeczenie sędzia Dariusz Kala stwierdził, że zarzuty kasacyjne zostały sformułowane nieprawidłowo. - W gruncie rzeczy autorzy kasacji pragnęli przemycić do postępowania kasacyjnego model kontroli apelacyjnej. Nie możemy się na to zgodzić – podkreślił sędzia.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP